Podobnie działają książki. Gorąca literatura z Czerwonej Serii to znakomity pomysł na spędzenie wieczoru. Nie tylko nie będziemy się nudzić, ale możemy również zaczerpnąć kilka pomysłów na podgrzanie atmosfery. Nikomu nie trzeba przypominać, że „50 Twarzy Greya” wywołało niemałą rewolucję - zwłaszcza wśród kobiet. Warto zarekomendować również inne książki, których lektura wywoła rumieńce i rozbudzi ochotę na „małe co nieco”.
„Przystań Posłuszeństwa” – Marina Anderson
Książka Mariny Anderson o nasuwającym wiele skojarzeń tytule „Przystań Posłuszeństwa” to historia Natalie - młodej, atrakcyjnej, wspinającej się po szczeblach kariery zawodowej kobiety. Jej życie zawodowe to pasmo sukcesów, osobiste – już niekoniecznie. Rozczarowana i znudzona, postanawia spędzić weekend w tajemniczym kurorcie o nazwie „Przystań”. Tam zostanie wprowadzona w świat fantazji erotycznych, odkryje swoje nieznane oblicze i pozna niesamowitego mężczyznę. Jak potoczy się ta fascynująca historia? O tym każdy, kto sięgnie po książkę, przekona się sam. Gratka zwłaszcza dla osób, które lubią klimaty BDSM. Może po lekturze „Przystani Posłuszeństwa” ktoś zechce wprowadzić elementy tego rodzaju przyjemności do swojej sypialni?
„Fantazje w trójkącie” – Opal Carew
To kolejna ciekawa pozycja, która powinna znaleźć się na liście osób chcących przełamać rutynę codzienności w sypialni. Bohaterką jest atrakcyjna Jenna Kerry, która ma wszystko, oprócz zainteresowania swojego partnera, ponieważ Ryan na pierwszym miejscu stawia swoją pracę. W związek zaczyna wkradać się nuda, a żądna wrażeń Jenna będzie zastanawiać się, czy to wszystko ma jeszcze sens… I wtedy dzieje się coś, co odmieni jej życie. Na przyjęciu u znajomych niespodziewanie pojawia się chłopak Jenny, który jednak zachowuje się jakby był kimś innym. Zachwycona dziewczyna podejmuje jego grę, co prowadzi do serii niezwykłych zdarzeń. Książka Opal Carew pełna jest podniecających opisów seksu, które mogą stać się inspiracją dla wielu par. Autorka pisze dosadnie, rzeczy nazywa po imieniu, a jej dosłowność chwilami może szokować, albo… podniecać. Jedno jest pewne, to nie jest lektura przy której będziesz się nudzić.
Zarówno „Przystań Posłuszeństwa” jak i „Fantazje w trójkącie” to książki, które mogą stać się idealnym prezentem, jednocześnie bawiąc i inspirując.